Od 1998 roku, kiedy zaprezentowano
pierwszą generację Seata Leona i od 2005, roku premiery
drugiej generacji, minęło już trochę czasu, a mimo to najciekawszy model w ofercie hiszpańskiego producenta wciąż regularnie pojawia się na targach i na wystawach. W zasadzie trudno się temu dziwić – Leon to nie tylko model, będący
wizualnym arcydziełem, ale także
mistrzostwo sztuki inżynieryjnej, co przejawia się kolejnymi powstającymi wersjami.
Czytaj cały artykuł. »
Podobnie jak w przypadku
Seata Leona I generacji po opisie dostępnych
wersji silnikowych w Leonie drugiej generacji przedstawię szczegółowe dane techniczne tego samochodu. W dalszej części wpisu można znaleźć informacje na temat wymiarów, przyspieszenie oraz innych osiągów opisywanego modelu. Myślę, że warto zapoznać się ze wszystkimi danymi, aby wiedzieć z jaką “bestią” mamy do czynienia i czy czasem nie będziemy mieli problemów z zaparkowaniem przed marketem 🙂 .
Czytaj cały artykuł. »
214 kilometrów na godzinę w zaledwie dwulitrowym dieslu? To wynik co najmniej przyzwoity, a w znakomitej większości przypadków – całkowicie wystarczający. Zanim o faktach, warto na moment cofnąć się do 1998 roku, a więc czasów, kiedy
pierwszą generację Seata Leona wciąż jeszcze podziwiać można było wyłącznie na deskach kreślarskich projektantów. Warto przyjrzeć się idei, jaka przyświecała powstaniu Leona, hatchbacku łączącego w sobie cechy trzech wcześniej znanych modeli hiszpańskiego producenta. Leon pozostać miał w rozmiarach niewiele tylko
większych od Ibizy, zapewniając przy tym
osiągi nie gorsze niż Cordoba, a wszystko to
przy poziomie komfortu godnym modelu Toledo. A gdyby spojrzeć na to samo pod nieco innym kątem?
Seat Leon miał być przede wszystkim gorącokrwistą odpowiedzią na Volkswagena Golfa. Pełną charakteru i emocji konkurencją dla spranego już niemieckiego przodka. I w każdym z wyjątkiem jednego zestawieniu Leon bije Golfa na głowę. Z wyjątkiem zestawienia wyników sprzedaży. Zróżnicowane wersje silnikowe Seata Leona II generacji mają na celu zwiększyć szanse modelu. Na ile skutecznie – ocenić będzie można dopiero za kilka lat.
Czytaj cały artykuł. »
Dzisiejszy wpis będzie mocno powiązany z poprzednim, gdzie opisywałem
różne wersje silnikowe Seata Leona pierwszej generacji. Jednak tym razem będą to suche dane, za to bardzo dokładne i cenne. Myślę, że osoby zainteresowane kupnem tego modelu marki
Seat powinny chociaż spojrzeć na poniższe zestawienie. Poza osiągami warto też zapoznać się z wymiarami, aby ustrzec się kłopotów z wjeżdżaniem samochodem do garażu 🙂 .
Czytaj cały artykuł. »
Seat Leon pierwszej generacji przebojem wdarł się na rynek z końcem 1998 roku, chcąc ukrócić niepodzielne panowanie Volkswagena Golfa. Plany i aspiracje były dumne (i szumne), choć niestety – jak później się okazało – płonne. I mimo iż pierwsza generacja Leona była jak najbardziej udana, do popularności Golfa nie zbliżyła się ani o krok. Hiszpański temperament ustąpić musiał niemieckiej precyzji. W rankingach sprzedaży przynajmniej. Tak czy inaczej do starcia konstruktorzy Seata przygotowali się bardzo dobrze – zaoferowali klientom liczne wersje silnikowe, z których zaledwie część znana jest z bliźniaczych konstrukcji Volkswagena.
Czytaj cały artykuł. »